Za oknem w najlepsze hula jesień, to oznacza ochłodzenie i okres przeziębień. W co uzbroić się, by nie dać się chorobie? Oczywiście w pyszne, smaczne i rozgrzewające zupy! Możecie przyrządzić je z warzyw, które macie w domu – to piękno tej potrawy, żadnych ograniczeń.
Deszcze, wiatry i zmiana temperatury mogą dla wielu oznaczać obniżenie odporności. Nie od dziś wiadomo, by nie dać się jesiennym infekcjom, należy nie tylko nosić czapkę i szalik, ale także działać od środka. Warto zatem pamiętać o odpowiedniej diecie, która dostarczy nam skoncentrowanej formy energii. W naszej jesiennej diecie nie powinno zatem zabraknąć tłuszczów, godny polecenia jest olej rzepakowy. Jak pokazują badania, na tle innych olejów roślinnych to właśnie rzepakowy ma najkorzystniejszy skład kwasów tłuszczowych.
Może zaskoczyć Was ta informacja, ale oleje same w sobie, także są źródłem witamin. Oto jakie możemy znaleźć w oleju rzepakowym:
– witamina E pomaga chronić komórki przed stresem oksydacyjnym. Co ważne, jej zawartość w oleju rzepakowym jest większa niż w oliwie z oliwek,
– prowitamina A, inaczej beta-karoten,
– witamina K, której jest kilkakrotnie więcej w oleju rzepakowym niż w oliwie z oliwek, przyczynia się do utrzymania zdrowych kości.
Zobaczcie, jak przedstawiają się badania na wykresie poniżej.
W dzisiejszym przepisie użyję oleju rzepakowego, którego właściwości przekazuję Wam już od jakiegoś czasu w ramach trwającej kampanii „Pokochaj olej rzepakowy”.
Dietetyczna zupa z pieczonych warzyw
Składniki:
(to mogą być wszystkie warzywa, jakie macie w lodówce i spiżarni)
– 2 papryki
– 1 cukinia
– 4 pomidory
– 1 pietruszka
– 4 marchewki
– bulion warzywny lub rosół (około 1 litr)
– przyprawy (słodka papryka, chilli, curry)
– olej rzepakowy
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 180/200 stopni C. Warzywa umyć, obrać, pokroić w kostkę i polać łyżką oleju rzepakowego, dodać przyprawy, posolić i popieprzyć, piec około 40 minut w żaroodpornym naczyniu. Wszystko zależy od tego, na jakie kawałeczki pokroiliście warzywa, więc najlepiej sprawdzić czy już są miękkie. Do naczynia dolać bulion, przelać do garnka i gotować jeszcze około 5-10 minut, kolejno potraktować blenderem.
Smacznego!