Jeśli uwielbiacie pizzę, ale boicie się tej bomby kalorii, którą ze sobą niesie, mam coś specjalnie dla Was – ciasto, które zrobione jest z kalafiora! 🙂
Od kilku tygodni przywołuję na blogu kampanię “Pokochaj olej rzepakowy”, która jest realizowana przy wsparciu Unii Europejskiej i Rzeczpospolitej Polskiej. Razem staramy się edukować na temat walorów i korzyści wynikających z używania oleju rzepakowego – ten powinien znaleźć się w każdej polskiej kuchni. Niewiele z nas wie, jak cenny to produkt.
Olej rzepakowy w swoim składzie zawiera:
56-68% kwasu oleinowego,
18-22% kwasu linolowego (omega-6),
10-13% kwasu linolenowego (omega-3),
4-6% kwasów nasyconych (palmitynowego i stearynowego),
0-2% kwasu erukowego (w odmianach uprawianych dawniej kwas ten stanowił połowę składu kwasów tłuszczowych).
Zawiera on najmniej niekorzystnych nasyconych kwasów tłuszczowych – ma ich dwukrotnie niższą zawartość niż w oliwie z oliwek czy oleju słonecznikowym. Możemy na nim smażyć czy piec z jego udziałem, ponieważ rafinowany olej rzepakowy cechuje się dobrą wytrzymałością na zmiany termiczne zachodzące w takich wysokich temperaturach. Przysłuży się także naszemu układowi krążenia – zawiera sterole roślinne, które pomagają utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi. Ponadto kwas ALA zawarty m.in. w oleju rzepakowym wpływa na rozwój komórek nerwowych i mózgu.
Przepis na pizzę z kalafiora
Składniki
WERSJA 1:
- kalafior
- jajko
- mozzarella
- płatki owiane
- warzywa na pizzę: papryka, ogórek konserwowy, oliwki, cebula, szynka
- olej rzepakowy
Przygotowanie:
Kalafior gotujemy i studzimy – najlepiej odłożyć go na papierowy ręczniczek do odsączenia. Warzywo blendujemy, dodajemy do niego dwie garści płatków owsianych, łyżkę oleju i jajko. Wkładamy do piekarnika na ok. 40 minut i pieczemy w 180 stopniach Celsjusza . Na sam koniec (10 minut przed końcem) dorzucamy szynkę, warzywa, a tuż przed wyjęciem mozzarellę.
Pamiętajcie, że możecie zaszaleć ze składnikami na pizzy – dodajcie to, co lubicie najbardziej.
Smacznego! 🙂