Znajdę zwolenników słodkiego?
Pewnie znajdę. Sama nim jestem. Biały cukier nie od dziś, utożsamia się z białą śmiercią. Trudno odmówić sobie kolejnej porcji lodów waniliowych w te upały… Ale czy trzeba odmawiać? Niekoniecznie. Co powiecie na TYGODNIOWĄ akcję wymiany tych słodyczy (pełnych chemii, białego cukru i innych spulchniaczo-wzmacniaczy smaku) na słodkości?
Czym słodkości są?
– owocami
– zdrowymi słodkimi daniami
– domowymi deserami
– posiłkami z naturalnym słodzidłem
– czymś, gdzie nie wypada liczyć kalorii
Czym słodkości nie są?
– złym cukrem i cukropochodnym
– produktem ze sklepu
– tłustym, niezdrowym i ciężkostrawnym
Po co ta akcja?
– Aby pokazać, że słodkie nie musi być niezdrowe.
– Aby poczuć się lżej i wyciągnąć wnioski.
– Aby eksperymentować z kubkami smakowymi
– Aby monitorować reakcje swojego organizmu
Przez tydzień będę dodawała słodkie i lekkie przepisy, abyście nie czuli, że czegoś Wam brakuje.
Akcja jest krótka, bezbolesna – nie oczekujcie, że schudniecie, ma zmusić do refleksji. Zastanowimy się wspólnie:
– Czy było trudno? Czy było warto?
– Czy można zauważyć jakiekolwiek różnice?
– Jak często musieliśmy odmawiać sobie i swoim znajomym?
– Czy takie niecukrowane dania są smaczne?
MIEJSCE AKCJI – swoje kąty
CZAS AKCJI – 05.08- 11.08.2013
Będzie tygodniowy kalendarzyk do odhaczenia i zapisania refleksji.
Ktoś jest za? Ktoś przeciw? Ktoś się wstrzymał?
Ruszamy jutro! 🙂